A teraz pora troszeczkę się nim pochwalić , troszeczkę bo w ferworze przeprowadzki zaginęła karta do aparatu i jedyne zdjęcia jakie mam to te z telefonu. Mimo wszystko miłego oglądania :)
Oto i mój dom
Widok od drzwi wejściowych.
Widok na kuchnie
Adaś przy drzwiach tarasowych
\
Szaleństwa w salonie
Na stanie ostało się łóżeczko dla Adasia, zasypiać woli jednak u mamy ale potem go cichutko przenoszę :)
Chciałam mu przewieść jego krzesełko do karmienia ale pokazuje już jaki z Niego duży chłopiec i chyba miejsca nie zmieni :)
Ozdoba na szafkę ładna prawda?? :)
I najszczęśliwsza z przeprowadzki Gloria :) Całe dnie spędza na zwiedzaniu okolicy i zabawach w ogrodzie :)