wtorek, 26 listopada 2013

Zaległości ...





Długo nie pisałam za co przepraszam i postaram się szybko streścić naszą jesień. 

30 października Adaś skończył roczek :) nie wiem czemu ten czas tak szybko leci:)


taki był maluszek 

a już sam świeczkę dmuchać chciał 

i tortem częstować 


Mój niebieskooki aniołek :*


PS. Jesteśmy już po badania w RODK i czekamy na ostatnią rozprawę :)

Dzieciaki z chęcią wróciły do szkoły, i zaczęło się od nowa. Dzieci chętnie się uczą ale pilnować sprawdzać trzeba po 100 razy , czasem nawet 101:) Z rówieśnikami też mają dobry kontakt Oliwia ma swoje wzloty i upadki ale z jej przyjaciółką tak już mają że kłócą się i bawią na 100%
Dawid dopasował się do dwóch ananasków więc pani ma teraz 3 muszkieterów i czasem skarży mamie, łobuzuje ale mimo wszystko słucha ot takie energiczne dziecko.
a Seweryn no cóż to już 9 latek i wydaje mu się że jest dorosły, sam chce robić śniadania i dużo pomaga.



Piękną mieliśmy jesień i korzystaliśmy z pogody ile tylko mogliśmy.


I kto jest dla kogo oparciem?? 



Nasz Brzozów w tle 

Oliwia w restauracji zachowywała się jak dama 
 a dzieciaki nie wiedzieć czemu uwielbiają restauracyjne zabawki , w domu maja takie same ale zabawa nie jest taka fajna jak na wyjeździe :)


 Adaś odkrywa wszystkie zakamarki i podziwia widoki 

A tu już Polańczyk 
i dzieci buszujące w liściach

 i tak szybko mija dzień za dniem dzieci rosną rodzice się starzeją.
Cieszę się że zrobiłam ten wpis mogłam się na chwilkę zatrzymać i nacieszyć tym że w tych zawirowaniach dnia codziennego mam moje dzieci i cudownego męża i to jest mój skarb to właśnie jest moja RODZINA i cóż mi więcej w życiu potrzeba ?
 

(c)2009 Nas sześcioro kot i pies :). Based in Wordpress by wpthemesfree Created by Templates for Blogger